Arena

Katherine Heigl

-Ok-powiedział i zaczęli tańczyć

Cassie Barnies

Była nie tylko dobra na wybiegu ale tez na parkiecie zawsze była jego królową. Ruszała biodrami w takt muzyki

Katherine Heigl

-Mmm świetnie tańczysz-chwyciła ją za biodra i przysunął do siebie

Cassie Barnies

-Dzieki ty tez jesteś niezły- puściła mu oczko

Katherine Heigl

-Lata praktyki-zaśmiał się trzymając ją mocno i blisko siebie

Cassie Barnies

-Ale nie wszyscy nawet po ciężkiej pracy tak potrafią tanczyć to trzeba już mieć w sobie, wierz mi znam się trochę na tym

Katherine Heigl

-Właśnie widzę-szepnął jej do uszka

Cassie Barnies

Puścili bardzo wolny kawałek C. przytuliła się do niego

Katherine Heigl

Tańczyli wtuleni w siebie

Cassie Barnies

-Wiesz... podobasz mi sie- szepnęła mu

Katherine Heigl

-Ty też mi się podobasz-pocałował ją w szyję

Cassie Barnies

Oddała się temu pocałunkowi i pocałowała go w usta

Katherine Heigl

Całowali się namiętnie

Cassie Barnies

-Poczekaj może pójdziemy w mniej zatłoczone miejsce?

Katherine Heigl

-Dobrze