Mieszkanie Alexa

Austin_a

Wjechał do domu.
-Gis...!?-krzyknął i pojechał znów gdzieś xD

Gisele Bundchen

- Odwal sie ode mnie - krzykneła do Orlanda i go odepchneła. I poszła za Alexem

Austin_a

Wszedł do mieszkania przez balkon. Poszedł do pokoju Hill
-Witaj dziecinko-szepnął i zawinął ją w koczyk.Rozejrzał się przez okno czy nikt nie patrzy i zeskoczył na ziemię po chwili już nie było jego ani Hilary

Gisele Bundchen

Weszła do pokoju Hilary. Gdy zauwazyła że jej nie ma wpadła w panike i wysłała SMS'a do Alexa. Rozbeczała sie.

Austin_a

Wjechał do domu.
-Mamy 2 miliony?-zapytal

Gisele Bundchen

- A po co 2 miliony? Ktoś porwał Hilary a ty myślisz o kasie?! - krzykneła

Austin_a

-Chcą okup!-krzyknął i wkurzony spadł z wózka.

Gisele Bundchen

Podbiegła do niego
- Alex, nic ci nie jest? - rozbeczała sie znowu xD

Austin_a

-Niee...tylko poprostu chcą okup za Hill

Gisele Bundchen

- Rozumiem, rozumiem... Wszystko z tobą okey? Nic cie nie boli? - zapytała sie zatroskanym głosem - dobra, poczekaj zaraz znajde te dwa miliony

Austin_a

-Możemy mu dac czek bez pokrycia-stwoerdził i usiadł na wózku

Gisele Bundchen

- Jak chcesz, byle żeby oddali Hill - usiadła na fotelu - kocham cie - pocałowała go w usta

Austin_a

nie dał się pocałowac.
-Proszę....nie teraz-spuścił wzrok

Gisele Bundchen

Spuściła wzrok i poszła do sypialni. Położyła sie na łóżku.

Austin_a

-gisele...wybacz-wyjąkał