NOWY DOM AUSTINA xDDD

Austin_a

Domek od frontu:

I od strony ogrodu:

Kuchnia:

Jadalnia:

Salon:

Sypialnia:

Gabinet:

Poddasze przeznaczone do różnego typu imprez.

Austin_a

Doszedł pod dom gdzie stał już facet od spisania umowy.
[to co mówi facet będzie pochylone]
-Witam-powiedział podchodząc do agenta
-Dzień dobry. Wsyzstko już załatwione. Proszę tylko tu podpisać.-odpowiedział agent nieruchomości i pokazał na miejsce gdzie Austin miał się podpisać.
Podpisał się wedle rozkazu i podziękował.
-Pomożemy panu z przeprowadzką. Dziś wieczorem będzie pan już mógł mieszkać w tym domu-oznajmił dając klucze Austinowi.-O 17:00 przyjedzie samochód którym przewieziemy panu wszystkie rzeczy. Meble były już w cenie. Proszę dobie wejść i zobaczyć jak jest w środku.
Austin posłusznie wszedł do domu i zaczął po nim się rozglądać
-Bardzo fajny. Dziękuję panu-powiedział.
Gdy już wszystko załatwili Austin poszedł do swojego starego mieszkania.

Austin_a

Wszedł do nowego domu. Rozejrzał się i pobiegł do sypialni. Z tekturowego pudełka wyjął rakietę do tenias i wybiegł z domu

Austin_a

Wrócił i przebrał się w czyste ubrania. Potem wysłał esa do Keiry.

Keira

podjechała autem pod dom hm..to chyba tutaj,adres się zgadza .. zapukała do drzwi

Austin_a

podszedł leniwie i otworzył drzwi.
-Keira!-zawołał z radości i przytulił ją.

Keira

- oj co za miłe przywitanie. a więc to jest twój nowy dom ? - uśmiechnęła się - może mnie oprowadzisz? - zaśmiała się

Austin_a

-pewnie, wchodż-pociągnął ją za rękę.
Gdy już ją oprowadził po całym parterze to weszli na poddasze.
-Poczekaj tu chwilie-powiedział i zniknął w jakimś pokoju.

Keira

- dobrze poczekam - powiedziała i rozglądała się po dużym pomieszczeniu - oo jaki ładny wazon - uśmiechnęła się do siebie - widac Austin ma gust

Austin_a

Nagle włączyła się spokojna muzyka i zgasło światło. Po chwili zaświeciły leciutkie kolorowe światła i pojawił się Austin.
-Zatańczysz?-zapytał cicho

Keira

Keira odwróciła się i zobaczyła Austina - yy teraz? - uśmiechnęła się - jesteś szalony. Z przyjemnością z Tobą zatańcze - powiedziała i podeszła do niego

Austin_a

[ja idę...dokończymy jutro paa]

Austin_a

Zaczęli tańczyć.
-Jak myślisz? Wyjdzie mi impreza tutaj?-zapytał

Keira

rozejrzała się - no pewnie, zależy ile osób chcesz zaprosic..ale skoro u nas sie udała to tutaj tym bardziej - uśmiechnęła się

Austin_a

-No oby-uśmiechnął się i zmieniła się piosenka.-Może usiądziesz-zapytał i pokazał na kanapę w kącie.