La Manche

Justin

- To kiedy idziemy na zakupy? - zapytał zjadając makaron.

Cassie Barnies

-A kiedy masz czas?

Justin

-Dla ciebie zawsze! - powiedział przekonany - Mimo, iż ostatnio byłem neico zabeigany.

Cassie Barnies

-No nie wiem może jutro? Słyszałam że pracy szukałeś i jak?

Justin

- Ok. Chyba załapie się w jakiejś nowej restauracji albo w Mc'Donald's.

Cassie Barnies

-To dobrze

Justin

- Bedziesz teraz jadła za darmo - zaśmiał asię.

Cassie Barnies

-Na koszt firmy to będę tam codziennie przychodzić może nie po jedzenie ale do Ciebie

Justin

- Będzie suoper.

Cassie Barnies

-No będziemy mogli się częsciej spotykać- powiedziała i go pocałowała

Justin

- Nareszcie - powiedział i pocałował ją.

Cassie Barnies

Zjadła swoje danie i Justin tez- to co teraz robimy? Zostajemy czy gdzieś idziemy?

Justin

- Teraz Ty wybierz miesce.

Cassie Barnies

-hmm może Sacre-Ceur?- zaproponowała - dawno tam nie byłam a na pewno nie z Toba- dodała

Justin

- Ok - powiedział.

[zacznij