Znaleziono 202 wyników

-tak- usmiechnęła się i nagle zaczęła czegoś szukać- O cholera nie wzięłam czegoś ze splepu, muszę lecieć- wzięła wszystkike torby i wyszła.

-Co porabiacie?- zapytała rozładowując sie z dużej ilości toreb "CK"

-Cześć, właśnie przechodziłąm-powiedziła witając się ze znajomymi- i was zobaczyła i pomyślałam, że wpadnę- uśmiechnęła się.

-Widzę, że jednak tak...- powiedziała i skierowała sie do wyjścia.

Weszła- Cześć wszystkim- powiedziała i usiadła koło Cass krzyżując ręce na biuście- Przeszkadzam?- zapytała po fakcie

Zadzwoniła do drzwi.

Hey, nudzi mi sie, gdzie jesteś? :d Nie nawidzę samotności..

Zalożyła wreszcie bluzkę i wyszła znudzona-Pa...-próbowała co wymyślić na usprawiedliwienie-Mam coś jeszcze do zrobienia.

Ha ha ha- Wtedy to ja juz nie bedę sama- wystawiła mu język

Zaśmiała się- Wybacz mi, ale ja nie wierzę w miłość, nie żebym była suką, ale naprawde nie wierzę- powiedziała sucho

-Daj spokój-przewróciła oczami- zresztą daj ta bluzkę, bo zimno sie robi.

-Jak ty to zrobiłeś?- pokazała mu język i zdjęła zgodnie z przyżeczeniem bluzkę, zostając w koronkowym staniku- Nie gap się tak!-powiedziała i rzuciła mu karty.

Rozdała karty. Jej twarz nie miała żadnego wyrazy, to się nazywa twarz pokerzysty! [xD]

Wyłożyła swoje karty, nie było lepszych-I co?-podniosła brew.

Papatrzyła w karty i sie uśmiechnęła-Już możesz wyskakiwac z wszystkiego-zaśmiała się.