Sainte-Chapelle

Katherine Heigl

-Wszystko będzie dobrze, wyzdrowieje-powtarzała z uśmiechem

Cassie Barnies

-To wiemy ale jeżeli chcesz iść do pokoju to pódziemy z Tobą

Katherine Heigl

-Nie chcecie zostać?-zapytała

Cassie Barnies

-Dla mnie najważniejsze teraz jest Twoje zdrowie

Katherine Heigl

-Dziękuje-rozpłakała się

Keira

[znowu net :/]

-no Kate położysz się w domu, odrazu bedzie ci lepiej

Cassie Barnies

-To chodźmy idziesz z nami Keira?

Katherine Heigl

-Dobrze, może to pomorze-wyszły do jej pokoju

Austin_a

Podejchali i Austin był już chwilę potem z księdzem. Weszli do koscioła
-Nie będę się rozgadywał.Macie obraczki?
-Mamy-dał je Austinowi
-Ja Oliver James biorę ciebię Taylor jakoś tam za żonę i ślubuję ci..-wsadził jej obrączkę i upadł na ziemię zasypiając
-Ej! Oliver-uderzył go w policzek
Wstał i dokończył
-I ślubuję ci miłość wierność i uczciwość małżeńską-ledwo stał na nogach
Siedział w ostatniej ławce i się chichrał:d

Taylor

Powtórzyła słowa Olivera w odopowiedniej wersji i trochę zmartwiona patrzyła na jego zachowanie.

Keira

- co za dzień - uśmiechnęła się - Alex troszke ciszej - mrugnęla do niego

Gisele Bundchen

Patrzyła na nich i ledwo powstrzymywała się od śmiechu

Austin_a

[no co pijany jest:D Very Happy

]
-Możecie się pocałować
-Ona nie chce mnie całować.-zasmucił się

Taylor

- Chcę - powiedizała i pcoałowała go namiętnie.

Gisele Bundchen

Uśmiechnęła się i zastanawiała sie jak bedzie wyglądać jej ślub (jeżeli do niego dojdzie ^^)